logowanie rejestracja

Rozmowa z wiatrem

O czym śpiewasz pod moim oknem?

O tym, że hulam po polach i moknę,

że przeganiam mgły nad polami,

że psocę i żartuję z chmurami...



I jeszcze o czym?



O tym, że pani jesień dostojnie już kroczy,

w malachitowej sukience do ziemi

i że się zakochałem w tej pięknej jesieni...

Do stóp rzucam jej liście oliwkowo-płowe,

kąpię drobniutkie stopy w rosie kryształowej,

rumieńcem jabłek witam jej uśmiech z bursztynu,

stroję ją w najczerwieńsze kiście jarzębiny,

barwnym płaszczem otulam przed zimnem

i deszczem

i szepczę jej do ucha kolorowe wiersze...



Pozwól, że moje okno otwarte zostanie,

chcę cię wpuścić do domu i twoje śpiewanie.

październik 1996

6.80 / 5 głosów
Dodano: 17.06.2011Wyświetleń: 4564
Dodajesz komentarz jako: Gość