logowanie rejestracja

List do lata

Gdzie jesteś cudne lato z płowymi lokami?

Czyś o nas zapomniało? Czy się droczysz z nami?

Czemu kryjesz za chmurą swe oczy gorące

i na łąkach nie tańczysz, zbóż nie złocisz słońcem?

Czy wolisz świat oglądać w lusterkach kałuży,

łudzić nas nadziejami i marzenia burzyć?



Nie bądź takie kapryśne! Daj nam się polubić!

Odsuń chmury i parę promyków racz zgubić;

uśmiechnij się perliście do jabłek na drzewach,

osusz krople na liściach i w trawach zaśpiewaj!

Zanurz rękę w potoku, rozwiń smutne róże!

Przybądź lato nareszcie! Nie zwlekaj już dłużej!



Czekamy z utęsknieniem. To do zobaczenia!

Pozdrawia cię i wzywa tu

Strugowa Renia

P.s.

Napisz złotym pędzelkiem na noskach mych dzieci,

że przepraszasz, pamiętasz i już do nas lecisz!

czerwiec 1996

6.50 / 4 głosów
Dodano: 17.06.2011Wyświetleń: 3105
Dodajesz komentarz jako: Gość