logowanie rejestracja

Mojość

Moi rodzice, mój mąż, moja siostra'.
Jem śniadanie w kafeterii, zasłuchany.
Głosy kobiet szeleszczą i spełniają się
W rytuale, który jest nam potrzebny.
Kątem oka przyglądam się ruchliwym ustom
I słodko mi,że jestem tu na ziemi,
Jeszcze chwilę, razem, tu na ziemi,
Żeby celebrować naszą małą mojość.

10.00 / 1 głosów
Dodano: 12.06.2011Wyświetleń: 3092
Dodajesz komentarz jako: Gość