logowanie rejestracja

Gdybym nie posiadł

Gdybym nie posiadł obszernej wiedzy o tym, co
nazywa się dumą, pychą albo próżnością,

Mógłbym brać poważnie widowisko kończące się
nie tyle opadnięciem kurtyny, ile gromem z jasnego
nieba.

Ale komizm tego widowiska jest tak niezrównany,
że śmierć wydaje się niestosowną karą
dla nieszczęsnych lalek, za ich gry samochwalstwa
i wiarołomne sukcesy.

Myślę o tym ze smutkiem, siebie widząc pośród
uczestników zabawy.

I wtedy, przyznaję, trudno mi wierzyć w duszę
nieśmiertelną.

3.00 / 2 głosów
Dodano: 10.06.2011Wyświetleń: 2407
Dodajesz komentarz jako: Gość