logowanie rejestracja

Podróz do Arabii szczęśliwej

Pasowe wstążki bicza wiatr rozwiał przelotny
i niebo jest gwiazd pełne jak Afryka ptaków,
konie noga za nogą, koła ? jako-tako,
a woźnica pijany i bardzo samotny.

Kareta to muzyka, to pudło muzyki,
noc naokół karety to jest szczęścia dużo;
zaraz księżyc przeleci wielką srebrna burzą
i w rowach zakołują świetliki, ogniki.

Jada w karecie piękni, ramiona oparli
na poduszkach pachnących ? o, nocy jedyna!
Śpiewa szafir i droga, i każda godzina?
A oni nic nie wiedzą, bo oni umarli.

10.00 / 1 głosów
Dodano: 13.05.2011Wyświetleń: 5710
Dodajesz komentarz jako: Gość