logowanie rejestracja

Do doktora

Panie doktorze, gdy się rozgadacie,
Rzadko rzecz bywa ku naszej pociesze,
Zawsze w zanadrzu coś złego chowacie,
Ażeby straszyć lekkowierne rzesze.
Dobrze czynicie z tą wymową waszą:
Szczodrzy są tacy, którzy się przestraszą.

Rolnik rżnie pługiem, ogrodnik nożycą,
Furman pracuje i wołem, i osłem;
Czym się wzmagają, tym się ludzie szczycą,
Trzeba żyć, człeku, powziętym rzemiosłem.
Każdy to czyni, co zyskowi sprzyja:
Ksiądz ludzi grzebie, a doktor zabija.

4.00 / 2 głosów
Dodano: 31.08.2011Wyświetleń: 1854
Dodajesz komentarz jako: Gość